niedziela, 27 lutego 2022

Test Papieru Toaletowego Renova Black & Red

 


Kilka dni temu opisywałem portugalską firmę produkującą kolorowy papier toaletowy (i nie tylko). Dzięki uprzejmości jednego z Mirków, który chciałby jednak pozostać anonimowy xD (chyba żeby nie łączyć go bezpośrednio z kierownikiem srajtaśmowego zamieszania na wypoku czyli mną (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)) dzisiaj do testów dostałem wspomniany papier w opcji bardzo ekskluzywnej (ʘ‿ʘ)

Mianowicie, zamówione i dostarczone do mojego paczkomatu zostały dwie tuby "najbardziej seksownego papieru na świecie" - no tak mówi hasło reklamowe firmy. Mogłem jednak wybrać to, co chciałbym przetestować, bo opcji kolorystycznych i opakowaniowych jest kilka. Bez dłuższego namysłu zdecydowałem się na dwa kolory: czarny i czerwony, oczywiście w prezentowych tubach. Była też opcja sześciopaka w folii lub dwupaka w plastikowym opakowaniu (ale to opcja z wysyłką z Niemiec). Moim zdaniem, najlepszy materiał do testów to właśnie wspomniane tuby.

Oj zdziwiłem się i to bardzo. Obie wersje kolorystyczne przychodzą w wysokiej jakości tubach z kartonu, który jest przyjemny w dotyku i gładki. No muszę powiedzieć, że nie spodziewałem się, że kiedykolwiek w życiu będę miał styczność z takim opakowaniem srajtaśmy xD Jedyna różnica to oczywiście kolor naklejek na tubach, czarny i czerwony. Jak dla mnie, bardzo ładne opakowanie, ale czy dla papieru? Wiem, że wysokiej klasy alkohole można dostać w takich.

Żeby otworzyć tubę wystarczy przekręcić wieczkiem aby zerwać perforowaną część naklejki i wysunąć ów wieczko w górę (można też, tak jak ja delikatnie naciąć nożykiem wzdłuż perforacji alby nie uszkodzić naklejki - eksponat muzealny xD) Wewnątrz widok troszkę inny od tego co widziałem na zdjęciach. O ile kolory się w sumie zgadzają to same rolki ekhm, dupy nie urywają. Rolki jak rolki, są trzy. Czarne i czerwone.

Co ciekawe, w teście organoleptycznym zdecydowanie przegrywają z papierem Queen Komfort z opakowania 10 rolek, który już testowałem. No jasna cholera! Bliżej im (rolkom papieru Renova) do opcji z paczek powiększonych - faktura powierzchni jest podobna. I to tyle z podobieństw.

Rolka papieru toaletowego Renova posiada trzy warstwy, ma 140 listków i wykonana jest w stu procentach z celulozy. No i ma czarny/czerwony kolor (w tym teście. Oprócz tego jest jeszcze 7 kolorów) Producent zapewnia, że rolki nie barwią ciała, ale już na naklejce od dystrybutora napisane jest, że gdy wilgotny - unikać kontaktu z bielizną. Hmm. Ktoś wie o co może chodzić? Dodatkowo papier jest zapachowy i o ile w czerwonym czuć doskonale delikatny zapach (jakby znajomy ale nie mogę skojarzyć co to) tak w czarnym trzeba się "wwąchać" (edit: po liczeniu listków zapach zrobił się bardziej intensywny)

Z każdej tuby wyjąłem po jednej rolce papieru (z tuby czarnej pierwszą, z tuby czerwonej trzecią rolkę od góry) i zważyłem. W tym teście porównałem opcje kolorystyczne, czy mimo różnego koloru papier pozostaje taki sam.

W pomiarach korzystałem z dwóch wag, kuchennej i jubilerskiej, obie po raz kolejny z nowymi bateriami i przed każdym pomiarem tarowane (wagi w nawiasach z jubilerskiej)

Wyniki:

Waga łączna:
Czarne: 243g, co daje 81g na rolkę. Czerwone: 231g, co daje 77g na rolkę.

Waga pojedynczych rolek:
Czarne: 80g (81,26g), 79g (79,77g), 81g (81,87g)
Czerwone: 77g (76,90g), 77g (77,60g), 77g (77,01g) 

Liczba listków
Czarna: 140 (waga: 75g (76,38g))
Czerwona: 140 (waga: 71g (70,43g))



Waga tulejki (rurki)
Czarna: 5g (5,19g)
Czerwona: 5g (5,04g)

Długość płatka (sprawdzane na kilku losowych)
Czarna: 11,6cm Czerwona: 11,4cm
Szerokość płatka:
Czarna: 9,6cm Czerwona: 9,5cm

Wniosek ogólny: Oprócz koloru papieru wszystko inne wydaje się być kropla w kroplę, chociaż część wyników sugeruje, że papieru czerwonego może być mniej.

Ceny:

~ 24 - 31zł za tubę z 3 rolkami.
~ 31 - 45zł za sześciopak w folii.

Cena czyni ten papier jednym z najdroższych na rynku (jak nie najdroższym dla zwykłego Kowalskiego).

Wnioski:
Kolorowy papier firmy Renova jest raczej dla osób, które bardziej od komfortu na desce sedesowej cenią sobie niepowtarzalny dizajn 8). Bo taki niewątpliwie prezentuje produkt Portugalczyków. I o ile jakością jakoś bardzo nie odstępuje od papierów Queen opakowanie 10 rolek czy Floralys także w opakowaniu 10 rolek, o tyle jego cena jest moim skromnym zdaniem przesadzona.

Zgodzę się, że papier w takich kolorach robi wrażenie, ale to nadal srajtaśma i kupuje się ją w jednym celu (bynajmniej nie ozdobnym) xD A tuba? No fajny pomysł, może i zabawny jako prezent bo ktoś od razu pomyśli, że to dobre wino. A tu niespodzianka, papierowa, do dupy xD

Czy kupiłbym coś takiego do domu? Poza zwykłą ciekawością i chęcią sprawdzenia zawartości, zdecydowanie nie. Pomyślę jednak o ciekawym prezencie dla Mirka lub Mirabelki w tegorocznej wykopace (ʘ‿ʘ)

Ocena pejtera
Cena: 1/5
Jakość: 3/5 (zapach, faktura i puszystość)
Wygląd: 5/5

Mirków, którzy zaproponowali wsparcie materiałowe i przysłali papier: 1/3
Firm, które zaproponowały wsparcie, i przysłały papier: 0/1

OGŁOSZENIE PARAFIALNE
Jeśli chciałbyś/chciałabyś zasponsorować jakiś papier do sprawdzenia/testów napisz pw :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Papierowe Artukuły #5 Historia Papieru Toaletowego

  Mirek @ mxhugo zapytał, czy będzie kiedyś artykuł o historii papieru toaletowego. No będzie, dzisiaj :) Od czego zacząć? Może od tego, że...